środa, 24 sierpnia 2016

Chińskim szlakiem


telegraph.co.uk


Chiny są od lat najdynamiczniej rozwijającą się gospodarką świata. Prognozy zapowiadają, że w roku 2050 będą niekwestionowanym liderem zostawiając USA daleko w tyle. Sny o potędze "Państwa Środka" nie ograniczają się tylko do ekonomii, a rok 2050 nie jest przypadkowy, bo właśnie na ten czas prezydent Xi Jinping wyznaczył termin, by Chiny stały się piłkarską potęgą. Brzmi szalenie? Być może, ale jeśli spojrzymy na osiągi chińskich sportowców na Igrzyskach Olimpijskich, to zobaczymy wyraźny postęp. W Atlancie w 1996 Chiny zajęły 4 miejsce w klasyfikacji medalowej z dorobkiem 16 złotych medali, cztery lata później, w Sydney mieli ich już 28 i zajęli 3 miejsce w rankingu. Kolejne Olimpiady, to kolejny progres. Ateny 2000 to skok na drugie miejsce z 28 złotymi krążkami, a już na swoim terenie, w Pekinie cztery lata temu wygrali klasyfikacje medalową z aż 51 złotymi medalami!

Czas na piłkę!

Chińska liga nie należy do najmocniejszych, co do tego nie ma wątpliwości. Ale to nikogo nie zraża i wielu znanych piłkarzy przeniosło się do Super League w pogoni za pieniędzmi. Jednym z doskonałych przykładów jest Graziano Pellè, który zaszokował piłkarski świat wysokością swoich zarobków, wynoszących aż 16 milionów euro rocznie!

Squawka Football




Dzięki temu stał się szóstym najlepiej opłacanym piłkarzem na świecie. Jego motywacja jest raczej klarowna, nikt chyba nie wierzy, że jako dziecko wieszał nad łóżkiem plakat drużyny Shandong Luneng... Nie udało mu się jednak dogonić Hulka, który grając dla Shanghai Dongya inkasuje rocznie 20 milionów. 

Daily Mail

Ogólnie w pierwszej dziesiątce najlepiej opłacanych znajduje się aż czterech reprezentantów chińskiej ligi. Płacowe szaleństwo to jednak tylko początek.

Futbol dzwignią biznesu

Według wyliczeń PricewaterhouseCoopers przychód z biletów na wydarzenia sportowe w Chinach wyniosły w 2015 3,4 miliardów dolarów, podczas gdy w USA aż 63,6 miliardów. Wielu przedsiębiorców uważa, że inwestycje w futbol przyniosą długofalowe korzyści marketingowe i pomogą osiągnąć przyszłe cele biznesowe. Rządowy plan zakłada zwiększenie przychodów ze sportu do poziomu 5 trylionów yuanów w 2025 roku, z czego sama piłka ma generować 2 tryliony. Futbol to nie cel, to środek. Szef grupy, która przejęła OGC Nice w wywiadzie dla prasy niedługo po przejęciu klubu snuł plany stworzenia centrum hotelowego, które ma łączyć turystykę z hotelarstwem i wydarzeniami sportowymi. To pokazuje pewien model całościowego myślenia chińskich przedsiębiorców, w którym kluby są częściami większych projektów. Sam klub z Nicei jest tego dobrym przykładem, bo oprócz korzyści biznesowych, inwestorzy otrzymują wspaniałą bazę treningową dla młodych adeptów sztuki piłkarskiej. OGC Nice słynie wszak ze znakomitego sektora młodzieżowego. Talenty wykute w klubowej akademii mogłyby w dalszej perspektywie być częścią planu rozwoju piłki w samych Chinach. A plany są ambitne.

Chiński rząd zakłada stworzenie w ciągu następnych pięciu lat oszałamiającej liczby 20 tysięcy piłkarskich ośrodków treningowych i szkoleniowych, oraz 70 tysięcy boisk i aren piłkarskich w całym kraju! Szkoły te, mają otrzymywać preferencyjne warunki na korzystanie z gruntów oraz spore ulgi podatkowe. Plan zakłada wprowadzenie czołowych chińskich zespołów ligowych do azjatyckiego topu klubowego oraz wzmocnienie reprezentacji narodowej, gdyż męska kadra okupuje regularnie okolice 80. miejsca w rankingu FIFA.

CNN

Determinacja i narodowy program rozwoju sportu rozochocił liderów Partii do tego stopnia, że teraz Chińskie spółki z błogosławieństwem i wsparciem rządu przejmują kolejne piłkarskie marki, co ma zwiększyć popularność tego sportu wśród obywateli. Przyjrzyjmy się ich imperium.

Anglia

Na Wyspach chińscy inwestorzy przejęli już w 100% trzy kluby: Aston Villę (Recon - inżynieria miejska) , Birmingham oraz Wolverhampton, ponadto przejęli również 88% akcji West Bromwich Albion, a także 13% spółki City Football Group zarządzającej Manchesterem City, która posiada też prawa do New York City, Melbourne City i Yokohama Marinos.

Hiszpania
Na Półwyspie Iberyjskim Chińczycy ze znanej grupy Wanda (nieruchomości, interesowali się mediolańskimi ekipami) posiadają 20% akcji Atletico Madryt. Ponadto 100% aktywów Granady posiada Desports, grupa zajmująca się marketingiem sportowym, a akcje klubu kupili od włoskiej rodziny Pozzo, posiadającej również angielski Watford i włoskie Udinese. Trzecim zespołem z chińskim kapitałem jest Espanyol Barcelona, w zależności od źródła 56% lub 45% klubu znajduje się w rękach Rastar, lidera branży zabawek.

Francja
Właściciele sieci hotelowej, grupa 7 Days Group zarządza 80% akcji OGC Nice, podczas gdy liderzy segmentu świateł LED, Tech Pro Technology Development Ltd posiadają pełnię władzy w FC Sochaux-Montbéliard.

Holandia
Specjalizująca się w marketingu sportowym United Vansen International Sports jest jedynym właścicielem ADO Den Haag.

Czechy
Nawet nasi sąsiedzi doświadczyli potęgi chińskiego kapitału oddając 60% akcji Slavii Praga grupie energetycznej.

Chiński Mediolan

W ostatnim czasie doszło do dwóch przejęć w stolicy Lombardii. Grupa Suning została właścicielem niecałych 69% akcji Interu, podczas gdy Sino-Europe Sports Investment Management, po długich i przedłużających się negocjacjach przekonali Silvio Berlusconiego i przejęli 99,93% klubu.

La Gazzetta dello Sport

  
Jaki los czeka ekipy z Mediolanu?

Wśród rozradowanych głosów podkreślających wagę pieniądza w dziesiejszej piłce znajdują się też te, które przestrzegają przed oderwaniem się od korzeni, własnej tożsamości. Wiele osób obawia się, że Mediolańscy giganci podzielą los Manchesteru City, który oprócz własnych kibiców, raczej nie może liczyć na szacunek. Różnica jest jednak wielka, po stronie Milanu i Interu stoi historia i dziedzictwo kolejnych pokoleń piłkarskich mistrzów.
Ciężko oczekiwać, że oba zespoły nagle wzmocnią się największymi gwiazdami futbolowych aren i z dnia na dzień staną do walki z Juventusem jak równy z równym. Zmiany wymagają kilku lat, ale pierwszy krok został wykonany. Mediolan wraca do gry!
A.

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna